Moda to sztuka, która potrafi zafascynować, inspirować i zmieniać sposób, w jaki postrzegamy świat. W mojej serii „Przyjaciele z pasją” mam przyjemność spotkać się z niezwykłymi ludźmi, którzy swoją pracą tworzą coś wyjątkowego. Tym razem rozmawiam z Iloną Majer i Rafałem Michalakiem, twórcami duetu MMC – jednego z najbardziej cenionych zespołów projektantów w Polsce. Ich kolekcje, które łączą awangardę z funkcjonalnością, już od lat wyznaczają nowe standardy na polskiej scenie mody.

Marta Gąska: Ilono, Rafale, moda to ogromna branża, pełna konkurencji. Skąd wziął się pomysł na MMC i jak zaczęła się Wasza wspólna droga?
Ilona Majer: Nasza wspólna droga zaczęła się na łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. Spotkaliśmy się na studiach i od razu poczuliśmy, że mamy podobne spojrzenie na modę. Połączyła nas wspólna wizja – chcieliśmy tworzyć coś nowego, odważnego, ale jednocześnie praktycznego. To był czas, gdy moda w Polsce dopiero zaczynała się rozwijać, a my chcieliśmy być częścią tej zmiany. MMC narodziło się z marzenia o tym, by tworzyć modę, która będzie budzić emocje, ale jednocześnie będzie miała użytkowy charakter.
Rafał Michalak: Można powiedzieć, że MMC to dziecko naszej wspólnej pasji. Od początku wiedzieliśmy, że chcemy pracować razem, bo wzajemnie się uzupełniamy. Ilona ma bardziej konceptualne podejście, ja z kolei skupiam się na detalach i funkcjonalności.
Marta: Wasze projekty są znane z awangardowych form, ale jednocześnie są bardzo praktyczne. Skąd czerpiecie inspiracje?
Ilona: Inspiracje są wszędzie – w sztuce, w architekturze, a nawet w codziennym życiu. Często obserwujemy ludzi na ulicach i myślimy, jak możemy połączyć ich potrzeby z naszą wizją. Czasami inspirują nas materiały, z którymi pracujemy – ich struktura, faktura, sposób, w jaki układają się na ciele.
Rafał: Myślę, że kluczowe jest też to, że staramy się patrzeć na modę przez pryzmat emocji. Zadajemy sobie pytanie: „Jak ktoś poczuje się w tej rzeczy? Czy będzie czuł się wyjątkowy, pewny siebie?”. To, co tworzymy, ma nie tylko dobrze wyglądać, ale też oddziaływać na emocje i podkreślać osobowość.
Marta: Pracujecie razem od lat. Jak udaje się Wam łączyć tę relację zawodową z prywatną?
Rafał: To nie zawsze jest łatwe, ale myślę, że kluczem jest wzajemny szacunek i zaufanie. Oczywiście, jak w każdej relacji, zdarzają się różnice zdań, ale staramy się je wykorzystywać jako inspirację do stworzenia czegoś lepszego.
Ilona: Mamy też jasny podział ról. Każde z nas wnosi do MMC coś innego, ale nasze kompetencje się uzupełniają. Dzięki temu unikamy konfliktów i skupiamy się na tym, co najważniejsze – na naszej pasji do tworzenia.
Marta: Moda w Polsce zmienia się bardzo dynamicznie. Jak widzicie jej rozwój i miejsce MMC w tym wszystkim?
Ilona: Polska moda jest coraz bardziej świadoma i doceniana na świecie, co nas bardzo cieszy. Widać, że Polacy zaczynają zwracać uwagę na jakość i oryginalność, a nie tylko na markę. Chcemy być częścią tego procesu i dalej inspirować ludzi do tego, by wybierali modę świadomie.
Rafał: Naszym celem jest, aby MMC pozostało marką, która łączy w sobie innowacyjność i funkcjonalność. Chcemy, aby nasze ubrania były nie tylko modne, ale też wygodne i trwałe, bo wierzymy, że moda może i powinna być odpowiedzialna.
Marta Gąska: Na koniec chciałabym zapytać, co Wam daje największą satysfakcję w Waszej pracy?
Ilona Majer: Największą satysfakcję daje nam widok ludzi noszących nasze ubrania – tego, jak dobrze się w nich czują, jak one podkreślają ich osobowość. To dla nas największa nagroda.
Rafał Michalak: Dokładnie. Dla mnie osobiście największą radością jest to, że możemy codziennie robić to, co kochamy, i dzielić się naszą pasją z innymi.
Rozmowa z Iloną Majer i Rafałem Michalakiem była prawdziwą przyjemnością. Ich pasja, zaangażowanie i wizja sprawiają, że MMC to coś więcej niż tylko marka modowa – to przykład na to, jak praca może być jednocześnie sztuką i sposobem na wyrażanie siebie. Inspirują nas nie tylko swoją twórczością, ale także tym, jak z pasji uczynili sens życia.
