Connect with us

mGaska.pl

Życie

Nie jestem już tą samą kobietą – i nie muszę być

Reklama

Promowane firmy

Zobacz wszystkie

Są takie chwile, kiedy patrzysz w lustro i nie poznajesz siebie. Ciało jakby inne. Oczy trochę smutniejsze. Uśmiech mniej naiwny. I myślisz: „Gdzie się podziała tamta dziewczyna sprzed lat?”. Byłaś odważniejsza? Lżejsza? Bardziej szalona? A może po prostu mniej zmęczona światem?

Zmiana w kobiecie nie dzieje się nagle. Nie budzisz się któregoś dnia kimś innym. To powolny proces, często bolesny. I bardzo cichy. Zaczyna się, gdy pierwszy raz odpuścisz coś, co kiedyś byłoby dla ciebie ważne. Gdy przestaniesz odbierać telefony od ludzi, którzy tylko biorą. Gdy zrezygnujesz z bycia miłą, żeby wreszcie być prawdziwą.

I choć czasem boisz się, że coś w tobie pękło – tak naprawdę po prostu rośniesz.

Kobiecość dojrzewa z doświadczeniem

Mówili nam, że z wiekiem wszystko traci blask. Że młodość jest wartością. Że jak przekroczysz trzydziestkę, czterdziestkę, to „już po tobie”. A przecież to dopiero wtedy zaczynasz czuć, czego naprawdę chcesz. Co daje ci radość. Kiedy mówisz „tak”, a kiedy „nigdy więcej”.

Zmienia się ciało, zmieniają się relacje, zmienia się ty. I w tym nie ma nic złego. Bo to nie jest koniec kobiecości. To jest jej inna wersja. Dojrzalsza. Mocniejsza. Cichsza, ale bardziej świadoma.

Nie jesteś już tą samą kobietą. I nie musisz być. Masz prawo się zmieniać.

Straciłam lekkość – czy coś ze mną nie tak?

Być może kiedyś śmiałaś się głośniej. Śmielej kochałaś. Miałaś plany, marzenia i nie zastanawiałaś się, co się może nie udać. Dziś jesteś ostrożniejsza. Uważniejsza. Może nawet chłodniejsza. To nie znaczy, że coś w tobie zgasło. To znaczy, że życie cię nauczyło cenić energię.

Nie każda zmiana to porażka. Czasem to ewolucja. Być może właśnie teraz jesteś najbardziej sobą. Już nie dopasowujesz się na siłę. Już nie musisz wszystkim się podobać. Już nie robisz z siebie kogoś, kim nie jesteś, tylko po to, by ktoś cię chciał.

Ludzie będą mówić: „Zmieniasz się”

I to prawda. Zmieniasz się. I dobrze. Może już nie masz ochoty na imprezy do rana. Może już nie śmiejesz się z tych samych żartów. Może już nie znosisz milczeniem cudzego egoizmu. I to nie jest oznaka zgorzknienia. To dojrzałość.

W miarę jak stajesz się bardziej sobą, wiele rzeczy przestaje ci pasować. Związki, które nic nie dają. Rozmowy, które nic nie wnoszą. Relacje, w których tylko ty inwestujesz czas i emocje. Już nie chcesz tam być. Już nie musisz.

Zmiana boli – ale leczy

Bycie kobietą w procesie zmiany bywa samotne. Bo przestajesz pasować do dawnych układów. Kiedyś robiłaś wszystko, żeby ludzie cię lubili. Dziś zależy ci, żebyś ty lubiła samą siebie.

To może odstraszyć niektórych. Ale to też pozwoli ci przyciągnąć tych, którzy zobaczą cię naprawdę.

Nie boisz się już, że odejdą. Bo nie jesteś już tą kobietą, która zostaje, tylko dlatego, że boi się być sama.

Nie jesteś już „dziewczynką” – i dobrze

Być może przestałaś idealizować ludzi. Może już nie wierzysz w bajki. Może nie masz już siły na związki „z potencjałem”. Może wolisz spokój niż chaos. I dobrze. Dorastanie to nie koniec radości – to nowy poziom wolności.

Już nie szukasz, kto cię „dopełni”. Już jesteś kompletna. Ze swoimi bliznami. Ze swoją mądrością. Z przeszłością, która boli – ale też chroni.

A jeśli za czymś tęsknisz?

Za dawnym entuzjazmem? Za miłością bez strachu? Za ciałem, które nie bolało? To naturalne. Ale nostalgia nie oznacza, że masz się cofać. Oznacza, że jesteś człowiekiem. Że pamiętasz, że przeżyłaś. Że umiesz tęsknić – ale nie musisz się zatrzymywać.

Masz prawo iść dalej. Z nową siłą. Ze zmienioną wersją siebie. I w tej wersji nie ma nic gorszego – jest tylko więcej ciebie.

Kobiecość to nie wiek, rozmiar ani rola

To twoje spojrzenie. Twoje wybory. Twoja codzienność. Możesz być kobieca z dzieckiem przy piersi i z kieliszkiem wina w ręku. Możesz być kobieca z bałaganem w głowie i z planem na jutro. Możesz być czuła i twarda jednocześnie.

Bo kobieta nie przestaje być sobą, gdy przestaje być taka jak kiedyś. Ona po prostu dorasta do własnej prawdy.

Dziękujemy, że przeczytałaś/łeś nasz artykuł do końca. Możesz przejść na stronę główną, wejść na naszą stronę na Facebooku, zasubskrybować nas na Instagramie lub posłuchać na Spotify i YouTube. A spragnionych emocji zapraszamy na mNewsy.pl.
Będzie nam niezmiernie miło gdy podzielisz się naszym artykułem ze znajomymi, umieszczając go u siebie na Facebooku lub Instagramie.

Reklama

Aktualne oferty pracy

Zobacz wszystkie
Poznań
5000-7000 PLN
full-time
Zobacz więcej
Białystok - centrum
4500-6000 PLN
full-time
Zobacz więcej
Warszawa
5000-7000 PLN
full-time
Zobacz więcej

Tworzenie treści to moja pasja – potrafię przekazać informacje w sposób angażujący i przystępny dla czytelników. Moje doświadczenie w branży sprawia, że doskonale rozumiem, jak tworzyć artykuły, które są wartościowe, ciekawe i dobrze odbierane przez szeroką publiczność.


Reklama

Więcej w Życie

×