Mikołaj Roznerski: Kawa, pasja i walka o siebie

Mikołaj Roznerski to ceniony polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, najbardziej znany z roli Marcina Chodakowskiego w serialu “M jak miłość”. Urodził się 6 grudnia 1983 roku we Wrocławiu. Jego talent aktorski oraz charyzma przyniosły mu liczne role w popularnych produkcjach filmowych, takich jak “Porady na zdrady” czy “Miszmasz, czyli kogel-mogel 3”. Jednak droga do sukcesu nie była dla niego łatwa; w młodości zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które wpłynęły na jego życie i karierę.

Marta Gąska: Mikołaj, gdybyś był kawą, to jaka by to była kawa?

Mikołaj Roznerski: Aksamitna w smaku, delikatna i rozpoczynająca dzień z miłością – taka właśnie by była.

Marta: To piękne porównanie! A skąd pomysł na biznes związany z kawą?

Mikołaj: Jak wiele rzeczy w życiu – wyszło to zupełnie przypadkowo. Spotkałem odpowiednich ludzi, znalazłem się w odpowiednim miejscu i tak między nami zaiskrzyło, że zaczęliśmy snuć swoje „kawowe” plany. Zwłaszcza że kawa zawsze mi towarzyszyła – w pracy, w domu, podczas rodzinnych i towarzyskich spotkań. Ma w sobie coś, co łączy ludzi, daje poczucie bezpieczeństwa i energię na cały dzień. Chciałem mieć swoją markę, a wszystko tak się ułożyło, że dziś ROZNER – KAWA ARTYSTYCZNIE PALONA – jest dużym przedsiębiorstwem.

Marta: Brzmi jak spełnienie marzeń! A gdzie można napić się Twojej kawy?

Mikołaj: Moja kawa jest dostępna w wielu miejscach w Polsce – w hotelach, restauracjach, a także w mniej oczywistych miejscach, jak salony beauty, biura czy salony samochodowe. Na moim Instagramie @kawa_rozner zamieszczamy listę miejsc, gdzie można ją kupić lub wypić.

Marta: Wspomniałeś wcześniej o trudnych doświadczeniach z przeszłości. Czy mógłbyś opowiedzieć o swoich zmaganiach z zaburzeniami odżywiania?

Mikołaj: Oczywiście. W dzieciństwie, po rozwodzie rodziców, zacząłem zmagać się z anoreksją. Byłem zawsze większy, a koledzy w klasie dokuczali mi z tego powodu. W najgorszym momencie ważyłem zaledwie 39-41 kilogramów. Trafiłem na leczenie do szpitala psychiatrycznego, gdzie spędziłem ponad rok, ucząc się na nowo zdrowego podejścia do jedzenia. To doświadczenie wpłynęło na to, jakim człowiekiem jestem teraz. 

Marta: To musiało być niezwykle trudne. Jak te doświadczenia wpłynęły na Twoje obecne życie?

Mikołaj: Dziś dbanie o zdrowie i kondycję jest dla mnie priorytetem. Regularne treningi i świadome odżywianie dają mi poczucie kontroli i bezpieczeństwa. Te doświadczenia nauczyły mnie również empatii i zrozumienia dla innych zmagających się z podobnymi problemami.

Marta: To inspirujące, jak potrafiłeś przekuć trudne doświadczenia w siłę. A jakie są Twoje najbliższe plany zawodowe?

Mikołaj: W marcu w Teatrze Kamienica odbędzie się premiera spektaklu „Widelec w głowie” w reżyserii Tomasza Sapryka. Również w marcu premierę będzie miał film „Przepiękne” w reżyserii Katii Priwieziecew, wyprodukowany przez Warner Bros. Nieustannie pracuję nad „M jak miłość”, a jesienią 2025 roku planowana jest premiera 13-odcinkowego serialu akcji, nad którym obecnie pracuję. Dodatkowo, regularnie występuję w teatrach w całej Polsce, w Warszawie można mnie zobaczyć w Teatrze 6. Piętro, Teatrze Imka i Teatrze Gudejko.

Marta: To imponujące, jak wiele projektów realizujesz jednocześnie. Dziękuję za szczerą rozmowę i życzę dalszych sukcesów!

Mikołaj: Dziękuję, Marta.