Connect with us

mGaska.pl

mGaska.pl

Media

Dorota Szelągowska bez Darka Stolarza, ale z nową energią. Nadchodzi nowy etap

Reklama

Promowane firmy

Zobacz wszystkie

Czasami to, co z pozoru wygląda jak rozstanie czy strata, okazuje się impulsem do czegoś zupełnie świeżego i bardziej zgodnego z nami. Tak właśnie dzieje się teraz w życiu Doroty Szelągowskiej. Projektantka, której styl, energia i poczucie humoru przez lata przyciągały widzów przed telewizory, po głośnym odejściu jej ekranowego partnera nie zwolniła tempa. Wręcz przeciwnie – rusza z nowym projektem, nową współprowadzącą i nową siłą. Dla wielu kobiet to inspirujący sygnał, że zmiany, nawet te nagłe, mogą nieść ze sobą początek czegoś wyjątkowego.

Szelągowska – kobieta, która urządza nie tylko wnętrza

Choć dziś większość z nas kojarzy ją głównie jako ikonę projektowania wnętrz i kobietę, która w telewizji odmienia mieszkania, serca i perspektywy, początki Doroty Szelągowskiej były zupełnie inne. Zaczynała w Telewizji Polskiej, gdzie dała się poznać jako prowadząca młodzieżowego programu „Rower Błażeja”. Potem pojawiła się w „Pytaniu na śniadanie” i tam, dzięki swojemu naturalnemu stylowi bycia i urokowi, szybko zyskała sympatię widzów. Ale to właśnie autorskie cykle jak „Dorota was urządzi” czy „Totalne remonty Szelągowskiej” sprawiły, że stała się jedną z najjaśniejszych gwiazd wnętrzarskiej sceny telewizyjnej w Polsce.

Zmieniała przestrzenie, ale zmieniała też nastawienie – pokazywała, że każdy dom, bez względu na jego stan, może zyskać nowe życie. W międzyczasie sama przechodziła przez swoje prywatne rewolucje – trzykrotne małżeństwa zakończone rozwodami, bycie mamą, budowanie siebie na nowo. Nigdy nie ukrywała, że życie osobiste bywało burzliwe, ale zawsze potrafiła wyjść z tego z podniesioną głową. Dziś związana z Wojciechem Wysockim, mówi wprost, że nie potrzebuje kolejnych ślubów, by wiedzieć, czego chce.

Zniknięcie Stolarza, czyli koniec pewnej telewizyjnej epoki

Widzowie byli mocno zaskoczeni, kiedy Darek „Stolarz”, znany z programów z Dorotą, ogłosił swoje odejście. Wieloletnia współpraca, pełna żartów i świetnej chemii, nagle dobiegła końca. Dla wielu fanek był to symboliczny koniec pewnego formatu. Darek ogłosił, że dołącza do „Naszego nowego domu” i planuje wystartować z własnym programem. Słowa pożegnania były jednak pełne ciepła i zrozumienia.

Sama Dorota w typowym dla siebie stylu przyjęła tę wiadomość ze spokojem i klasą. W wywiadach i relacjach mówiła wprost, że nic złego się nie wydarzyło. Jej słowa – „Mam wrażenie, że pewne rzeczy po prostu w pewnym momencie tracą termin ważności” – pokazują, jaką dojrzałość wypracowała przez lata. To nie żal, to świadome domknięcie rozdziału. I to właśnie ta postawa jest tak inspirująca – dla kobiet, które same stają przed decyzją: zatrzymać się, czy iść dalej.

Nowa energia, nowa partnerka, nowy projekt

Nie trzeba było długo czekać, by Dorota ogłosiła, co dalej. TVN zapowiedział start nowego formatu – „Pogromcy chaosu”. Program, w którym projektantka nie tylko będzie urządzać, ale również pomagać uczestnikom w uwolnieniu się od nadmiaru – rzeczy, bałaganu, niepotrzebnego ciężaru. Tym razem Szelągowska nie będzie sama. Jej nową partnerką została Agnieszka Witkowska, znana w sieci jako Architekt Porządku.

Dla fanek, które od lat śledzą Dorotę, to świeży powiew. Agnieszka to specjalistka od minimalizmu i porządkowania przestrzeni – kobieta, która mówi, że każda szafa może stać się początkiem zmiany myślenia o sobie. Ich współpraca zapowiada się obiecująco. Obie są silne, świadome, każda wnosi coś innego. Dorota – wnętrza, emocje, styl. Agnieszka – porządek, struktura, nowe podejście. Czy to zagra? Czas pokaże. Ale już teraz wiele kobiet mówi wprost – to może być program, który zmieni nie tylko mieszkania, ale też głowy.

Pogromcy chaosu – czyli coś więcej niż metamorfoza

Nowy program to nie tylko kolejna metamorfoza wnętrza. To filozofia, którą wiele kobiet już dziś rozumie. Bałagan w domu często idzie w parze z bałaganem w sercu. Nadmiar rzeczy, których nie potrafimy wyrzucić, to często emocje, których nie potrafimy przepracować. Dorota i Agnieszka mają szansę wprowadzić do telewizji coś więcej niż inspirację dekoratorską – mogą pokazać, że oczyszczanie przestrzeni to także oczyszczanie siebie.

To dlatego kobiety tak chętnie śledzą programy Szelągowskiej. Bo w jej metamorfozach zawsze chodziło o coś więcej niż kolor ścian czy nowe szafki. Chodziło o historię, o ludzi, o zmianę, którą można poczuć w powietrzu. Teraz zyska to dodatkowy wymiar – głębszy, bardziej emocjonalny, może nawet terapeutyczny.

Kiedy kobiety wspierają kobiety, dzieją się rzeczy wielkie

Nowa współprowadząca Doroty to nie tylko eksperyment telewizyjny, ale również symboliczny krok. Zamiast szukać kolejnego mężczyzny, który będzie „kompletem” do silnej kobiety na ekranie, postawiono na duet kobiecy. I to ma znaczenie. Bo kiedy kobiety się wspierają, dzieje się coś wyjątkowego. Przestają ze sobą konkurować, zaczynają budować.

Duet Dorota-Agnieszka może być właśnie tym, czego dziś potrzebujemy – dwoma różnymi osobowościami, które pokazują, że można się uzupełniać, nie rywalizując. Pokazać, że siła nie bierze się z samotności, ale ze współpracy.

Dorota Szelągowska – kobieta, która zawsze wraca mocniejsza

Choć życie Doroty nie oszczędzało – zarówno prywatnie, jak i zawodowo – za każdym razem pokazywała, że nie tylko potrafi się podnieść, ale też wrócić z nowym pomysłem. Tym razem jest tak samo. Po głośnym rozstaniu na ekranie nie zamyka się w ciszy. Wraca z nowym programem, nową kobietą u boku i nową misją. A wszystko to z tą samą lekkością, która od lat sprawia, że kobiety ją kochają.

Dla nas wszystkich to ważne przypomnienie – że nie trzeba być wciąż tą samą, żeby być sobą. Można się zmieniać, szukać, zamykać jedne drzwi i otwierać kolejne. I właśnie w tym tkwi prawdziwa siła kobiecości.

Dziękujemy, że przeczytałaś/łeś nasz artykuł do końca. Możesz przejść na stronę główną, wejść na naszą stronę na Facebooku, zasubskrybować nas na Instagramie lub posłuchać na Spotify i YouTube. A spragnionych emocji zapraszamy na mNewsy.pl.
Będzie nam niezmiernie miło gdy podzielisz się naszym artykułem ze znajomymi, umieszczając go u siebie na Facebooku lub Instagramie.

Reklama

Aktualne oferty pracy

Zobacz wszystkie
Warszawa
5000-7000 PLN
full-time
Zobacz więcej
Kraków
5000-7000 PLN
part-time
Zobacz więcej
Poznań
5000-7000 PLN
full-time
Zobacz więcej

Tworzenie treści to moja pasja – potrafię przekazać informacje w sposób angażujący i przystępny dla czytelników. Moje doświadczenie w branży sprawia, że doskonale rozumiem, jak tworzyć artykuły, które są wartościowe, ciekawe i dobrze odbierane przez szeroką publiczność.


Reklama

Więcej w Media

×