Jako wieloletni fan serii o Bridget Jones, tak, mężczyzna też może być fanem tej serii, z niecierpliwością czekałem na najnowszą odsłonę zatytułowaną “Bridget Jones: Szalejąc za facetem”. Po dziewięciu latach od ostatniego filmu, zastanawiałem się, czy twórcy zdołają uchwycić urok i humor poprzednich części. Ku mojej radości, film nie tylko spełnił moje oczekiwania, ale w wielu aspektach je przewyższył.

kadr z filmu
Dojrzałość i autentyczność
Bridget, grana przez niezrównaną Renée Zellweger, przeszła znaczącą ewolucję. Teraz jest odpowiedzialną matką dwójki dzieci, która stawia czoła wyzwaniom codziennego życia po stracie męża, Marka Darcy’ego. Film ukazuje jej zmagania z żałobą, jednocześnie wplatając charakterystyczny dla serii humor. Jak zauważa Bartosz Sąder z Onetu: “Teraz nasza ulubienica jest dojrzałą kobietą. Odpowiedzialną, wychowującą dwójkę dzieci matką.”
nieruchomosci
Warszawa
Wynajmę mieszkanie 55 metrów
2,300.00
PLN
uslugi
Łódź
Korepetycje z matematyki
150.00
PLN
uslugi
Katowice
Wykonam makijaż na ślub
450.00
PLN
Powrót ulubionych postaci
Hugh Grant ponownie wciela się w Daniela Cleavera, który tym razem pełni rolę opiekuna dzieci Bridget. Jego charyzma i humor wnoszą do filmu świeżość i lekkość. Relacje między postaciami są autentyczne i pełne emocji, co sprawia, że widz łatwo się z nimi identyfikuje.

kadr z filmu
Humor i emocje w równowadze
Film doskonale balansuje między komedią a dramatem. Sceny pełne humoru przeplatają się z momentami refleksji, co czyni go głębszym niż typowa komedia romantyczna. Jak pisze recenzent The Guardian: “Bridget Jones: To triumfalny powrót uwielbianej postaci, teraz starszej, bystrzejszej, mądrzejszej i zabawniejszej.”
“Bridget Jones: Szalejąc za facetem” to udana kontynuacja, która zachowuje ducha oryginału, jednocześnie wprowadzając nowe wątki i postaci. Film jest pełen humoru, emocji i życiowych spostrzeżeń, które sprawiają, że jest wart obejrzenia zarówno dla długoletnich fanów, jak i nowych widzów. Jak podsumowuje Bartosz Sąder: “Czwarta odsłona jednej z najsłynniejszych komedii romantycznych nie pędzi, dzięki czemu w spokoju możemy zajrzeć, co słychać u naszej ulubionej bohaterki.”
Dla mnie, jako fana serii, “Bridget Jones: Szalejąc za facetem” to film, który z pewnością obejrzę ponownie. Ty też powinnaś 🙂