Connect with us

mGaska.pl

mGaska.pl

Media

Pierwszy kobiecy lot komercyjny w kosmos: co z botoksem na orbicie?

Reklama

Promowane firmy

Zobacz wszystkie

Misja kosmiczna, która odbyła się 14 kwietnia, bez wątpienia zapisała się w historii jako wydarzenie przełomowe – nie tylko ze względu na jej uczestniczki, ale również przez temat, który wywołał ogromną dyskusję w świecie nauki i mediów. Gdy sześć kobiet na pokładzie rakiety New Shepard – stworzonej przez firmę Blue Origin – wzbiło się w przestrzeń kosmiczną, cały świat skierował swoje oczy ku niebu. Wśród uczestniczek znalazły się znane postacie – piosenkarka Katy Perry, aktywistka Amanda Nguyen, dziennikarka Gayle King, pilotka Aisha Bowe, Kerianne Flynn oraz narzeczona Jeffa Bezosa – Lauren Sánchez. Jednak to właśnie Sánchez, mimo że nie była centralną postacią misji, przyciągnęła szczególną uwagę opinii publicznej i naukowców. Powód? Jej wygląd oraz rzekome zabiegi estetyczne.

Choć misja trwała zaledwie kilka minut i zakończyła się bezpiecznym powrotem kapsuły na Ziemię, to właśnie w jej trakcie eksperci zaczęli zastanawiać się nad niecodziennym aspektem lotu suborbitalnego – jak skóra i ciało z wypełniaczami czy botoksem zachowują się w warunkach nieważkości. Temat ten wywołał debatę zarówno wśród specjalistów z dziedziny medycyny estetycznej, jak i badaczy zajmujących się wpływem ekstremalnych środowisk na ludzkie ciało.

Lauren Sánchez, która od lat pojawia się publicznie jako partnerka miliardera i założyciela Amazona – Jeffa Bezosa – znana jest z nienagannego wyglądu. Mimo że nigdy oficjalnie nie potwierdziła korzystania z zabiegów kosmetycznych, spekuluje się, że przeszła niejedną interwencję medycyny estetycznej. Pojawiały się przypuszczenia o stosowaniu botoksu, powiększaniu ust czy liftingu twarzy. To właśnie te podejrzenia stały się punktem wyjścia do dalszych rozważań: czy kosmetyczne modyfikacje mogą reagować w sposób nieprzewidywalny w przestrzeni kosmicznej?

Według doktora Stantona Gersona, który zajmuje się badaniem wpływu przestrzeni kosmicznej na komórki ludzkie, ekstremalne warunki towarzyszące startowi rakiety mogą prowadzić do poważnych naprężeń, nie tylko w konstrukcji pojazdu, ale również w ludzkim ciele. Jak wyjaśnia naukowiec, podczas startu rakieta osiąga prędkość około 6000 mil na godzinę. Tego typu przeciążenia mogą wywoływać tzw. naprężenia ścinające – siły, które powodują przesuwanie się tkanek względem siebie. Gerson w rozmowie z Daily Mail zaznaczył, że tego rodzaju naprężenia mogą wpływać nie tylko na funkcje organizmu, ale również na implanty i materiały wszczepione, w tym wypełniacze skórne czy implanty piersi.

Niektóre z badań prowadzonych wcześniej przez naukowców, w tym te przeprowadzone w 2013 roku na Uniwersytecie Yale, sugerują, że kobiety posiadające implanty mogą odczuwać dyskomfort podczas przebywania na dużych wysokościach. Wynika to z potencjalnego gromadzenia się gazu w okolicach wszczepów – zjawiska nazywanego „gazem okołowszczepowym”. W normalnych warunkach może ono pozostać niezauważone, ale w zmienionym ciśnieniu atmosferycznym, jakim jest lot samolotem lub – tym bardziej – podróż kosmiczna, może wywołać ból, opuchliznę lub inne nieprzyjemne reakcje.

W kontekście nowoczesnych technologii medycznych warto jednak zaznaczyć, że obecnie stosowane implanty oraz wypełniacze są produkowane z bardziej zaawansowanych i wytrzymałych materiałów. Najnowsze generacje implantów zawierają specjalne żele, które są bardziej zwarte i odporne na ciśnienie. Również wypełniacze, najczęściej oparte na kwasie hialuronowym, cechują się wysoką stabilnością i dobrze tolerują różne warunki środowiskowe. Niemniej jednak eksperci podkreślają, że przestrzeń kosmiczna wciąż pozostaje środowiskiem o niewielkim poziomie poznania – zwłaszcza jeśli chodzi o wpływ na zabiegi z zakresu medycyny estetycznej.

Kolejnym istotnym zagadnieniem poruszanym przez specjalistów jest wpływ nieważkości na ludzką fizjologię. W stanie braku grawitacji płyny ustrojowe mają tendencję do przemieszczania się ku górnym partiom ciała. To zjawisko może prowadzić do opuchlizny twarzy, a także zmieniać wygląd miejsc, w które wstrzyknięto botoks czy inne substancje wypełniające. W związku z tym niektórzy chirurdzy plastyczni sugerują, że zabiegi estetyczne mogą wyglądać inaczej w warunkach zerowej grawitacji – niekoniecznie w sposób pożądany.

Pomimo tych obaw wielu lekarzy uspokaja, że większość powszechnie stosowanych substancji, takich jak botoks, pozostaje na swoim miejscu nawet w stanie nieważkości. Podkreślają jednak, że każda zmiana ciśnienia, przyspieszenia czy ukrwienia może wpływać na działanie i rozprzestrzenianie się tych substancji. Efekty mogą być krótkotrwałe, ale warto pamiętać, że ludzkie ciało w przestrzeni kosmicznej nadal reaguje w sposób, którego do końca jeszcze nie rozumiemy.

Wszystko to prowadzi do szerszego pytania: czy estetyka i medycyna kosmetyczna mają swoją przyszłość w kosmosie? Czy za kilkanaście lat, kiedy turystyka kosmiczna stanie się bardziej dostępna, będziemy musieli stworzyć nowe standardy i procedury dla osób po zabiegach estetycznych? Zdaniem wielu ekspertów to bardzo prawdopodobne. Niektórzy nawet przewidują, że w przyszłości kliniki estetyczne mogą powstawać na orbitujących stacjach kosmicznych – dostosowane do warunków nieważkości i zmniejszonego ciśnienia.

Mimo że temat może wydawać się błahy, niesie ze sobą wiele naukowych i etycznych dylematów. Czy zabiegi, które poprawiają nasz wygląd na Ziemi, są równie bezpieczne w kosmosie? Czy ciało ludzkie zmodyfikowane przez medycynę estetyczną funkcjonuje tak samo w przestrzeni pozaziemskiej? I wreszcie – czy przyszli turyści kosmiczni powinni przechodzić specjalne badania, aby określić, czy ich implanty, wypełniacze lub inne modyfikacje nie będą zagrażały ich zdrowiu?

Lot z udziałem Katy Perry i Lauren Sánchez był wydarzeniem niezwykłym, które pokazało, że kobiety są gotowe na podbój kosmosu. Ale jednocześnie uświadomił światu, że im bardziej zbliżamy się do eksploracji innych planet, tym więcej pytań musimy zadać – także tych, które jeszcze kilka lat temu wydawały się całkowicie nieistotne. Kosmos nie zna kompromisów i każda cząstka naszego ciała – naturalna czy zmodyfikowana – musi być gotowa na spotkanie z jego ekstremalnymi warunkami.

Dziękujemy, że przeczytałaś/łeś nasz artykuł do końca. Możesz przejść na stronę główną, wejść na naszą stronę na Facebooku, zasubskrybować nas na Instagramie lub posłuchać na Spotify i YouTube. A spragnionych emocji zapraszamy na mNewsy.pl.

Reklama

Aktualne oferty pracy

Zobacz wszystkie
Kraków
5000-7000 PLN
part-time
Zobacz więcej
Poznań
5000-7000 PLN
full-time
Zobacz więcej
Białystok - centrum
4500-6000 PLN
full-time
Zobacz więcej

Moje wieloletnie doświadczenie pozwala mi na tworzenie treści, które nie tylko przyciągają uwagę, ale także angażują czytelników. Zawsze staram się, aby każdy tekst, który piszę, był interesujący, przystępny i trafiał do szerokiego grona odbiorców.


Reklama

Więcej w Media

×