Od końca 2024 roku w Polsce notuje się wyraźny wzrost aktywności wirusa zapalenia wątroby typu A (WZW A), popularnie określanego jako “choroba brudnych rąk” – poinformował Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny. Aktualne dane wskazują, że liczba zgłoszonych przypadków tej choroby jest aż dwukrotnie większa w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.
18 marca Główny Inspektorat Sanitarny opublikował specjalny komunikat dotyczący obecnych zagrożeń epidemicznych w kraju. Oprócz wzrostu zachorowań na WZW A, zwrócono również uwagę na błonicę oraz grypę. W dokumencie przypomniano podstawowe zasady zapobiegania zakażeniom i omówiono, w jaki sposób najczęściej dochodzi do transmisji tych chorób.

Wirusowe zapalenie wątroby typu A to infekcja wywoływana przez wirusa HAV. Od końca 2024 roku obserwuje się zwiększoną liczbę zakażeń, a obecnie aktywne są dwa ogniska epidemiczne: jedno w województwie lubuskim, drugie w podlaskim. Grzesiowski zaznaczył, że okres wylęgania choroby wynosi od sześciu do ośmiu tygodni. W praktyce oznacza to, że osoba zakażona przez długi czas może nie być świadoma choroby, a mimo to stanowić zagrożenie dla innych.
Jak podkreślono w komunikacie GIS, wirusowe zapalenie wątroby typu A przenosi się przede wszystkim drogą fekalno-oralną, czyli przez skażone ręce, przedmioty lub żywność, zwłaszcza po skorzystaniu z toalety. Stąd właśnie wzięła się potoczna nazwa choroby – “choroba brudnych rąk”. Dbanie o higienę osobistą, szczególnie mycie rąk, jest zatem kluczowym elementem profilaktyki.
Przebieg kliniczny choroby jest ściśle związany z wiekiem chorego. Im starsza osoba, tym cięższy może być przebieg WZW A. Jednym ze skutecznych sposobów ochrony przed zakażeniem jest szczepienie, które w Polsce figuruje na liście szczepień zalecanych — przypomniał Grzesiowski.
Jak skutecznie chronić się przed WZW typu A?
W miejscach, gdzie wystąpiły przypadki zakażeń, wdrażane są zaostrzone procedury sanitarno-higieniczne. Szczególny nacisk kładzie się na utrzymanie wysokiego standardu czystości w toaletach oraz w punktach przygotowywania żywności. Dla osób narażonych na zakażenie przewidziano również bezpłatne szczepienia poekspozycyjne.
Główny Inspektorat Sanitarny zaleca także stosowanie zasad bezpiecznego przygotowywania posiłków. Żywność surowa powinna być oddzielana od gotowanej, a przechowywanie produktów musi odbywać się w odpowiednich temperaturach. Należy również korzystać wyłącznie z bezpiecznej wody i produktów spożywczych.
Do zakażenia wirusem HAV najczęściej dochodzi poprzez kontakt z zakażonym człowiekiem – przykładowo przez nieumyte ręce po skorzystaniu z toalety. Ryzyko zakażenia wzrasta także w wyniku kontaktów seksualnych z osobą zakażoną lub chorą oraz poprzez spożywanie skażonej żywności — takich jak niemyte owoce, produkty niepoddane obróbce termicznej czy skażona woda.
Według statystyk Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH-PIB, do końca lutego 2025 roku w Polsce odnotowano 116 przypadków WZW A. Dla porównania, w całym roku 2024 zgłoszono 319 zachorowań, natomiast rok wcześniej – 209.

Jakie są objawy zakażenia WZW typu A?
Wczesne rozpoznanie objawów wirusowego zapalenia wątroby typu A jest kluczowe dla skutecznej reakcji. Symptomy tej choroby przypominają początkowo grypę — pojawia się ogólne osłabienie, bóle mięśni i stawów, a także gorączka. Z czasem dochodzą do tego dolegliwości ze strony układu pokarmowego, takie jak zgaga, nudności, odbijanie, wzdęcia, czy uczucie wczesnej sytości.
Charakterystycznymi objawami wskazującymi na problemy z wątrobą są ciemny kolor moczu oraz jasne, wręcz białe stolce. W miarę rozwoju choroby może wystąpić żółtaczka — widoczna jako zażółcenie skóry, białkówek oczu oraz błon śluzowych.
Główny Inspektorat Sanitarny zwraca uwagę, że wirusowe zapalenie wątroby typu A jest szczególnie niebezpieczne dla niektórych grup ryzyka. Kobiety w ciąży, osoby starsze oraz pacjenci z przewlekłymi chorobami wątroby są najbardziej narażeni na ciężki przebieg choroby. W takich przypadkach może dojść do tzw. piorunującej postaci WZW A, cechującej się bardzo szybkim rozwojem i wysoką śmiertelnością.
Dlaczego WZW A bywa groźne?
Choć w większości przypadków choroba kończy się pełnym wyzdrowieniem, u osób z grup ryzyka może dojść do poważnych powikłań. Piorunująca postać zapalenia wątroby, chociaż rzadko spotykana, niesie ze sobą realne zagrożenie życia. Z tego powodu szybkie rozpoznanie objawów i wdrożenie odpowiedniego leczenia ma ogromne znaczenie.
Szczepienia ochronne pozostają najskuteczniejszą metodą zapobiegania chorobie, dlatego Główny Inspektorat Sanitarny apeluje o rozważenie szczepienia zwłaszcza wśród osób podróżujących do rejonów o podwyższonym ryzyku zachorowania, pracowników sektora gastronomicznego oraz osób zatrudnionych w placówkach oświatowych.
Higiena i szczepienia kluczem do ochrony
Wirusowe zapalenie wątroby typu A przypomina, jak istotna w codziennym życiu jest higiena osobista. Regularne i dokładne mycie rąk, szczególnie po korzystaniu z toalety i przed przygotowywaniem posiłków, znacząco ogranicza ryzyko zakażenia.
W obliczu rosnącej liczby zachorowań kluczowe jest także przestrzeganie zasad bezpieczeństwa żywnościowego oraz odpowiedzialne podejście do szczepień ochronnych. Odpowiednia profilaktyka może uchronić nie tylko przed chorobą, ale także przed jej potencjalnie groźnymi powikłaniami.
Warto więc pamiętać, że dbając o własne zdrowie, chronimy również innych.