Connect with us

mGaska.pl

źródło zdjęć: instagram.com/sophieraiin

Bez tabu

20-latka zarobiła 43 miliony dolarów sprzedając swoje ciało. Czy było warto?

Reklama

Promowane firmy

Zobacz wszystkie

W minionym roku Sophie Rain, jedna z najbardziej rozpoznawalnych twórczyń w serwisie OnlyFans, osiągnęła zawrotny dochód rzędu 43 milionów dolarów. Jej zarobek nie był efektem lat edukacji czy przełomowych osiągnięć zawodowych. Źródłem przychodu okazały się nagrania, w których prezentuje się w zmysłowych pozach – tańczy, odsłania ciało, porusza się sugestywnie. Miliony subskrybentów są gotowi płacić za tego rodzaju materiały, które balansują na granicy erotyki.

Nie jest to jednak klasyczna historia sukcesu, w której fundamentem są kompetencje czy pomysł na biznes. W tym przypadku działa zupełnie inny mechanizm – skomplikowany system społeczno-kulturowy. To on narzuca kobietom konkretne oczekiwania: wygląd zewnętrzny ma znaczyć więcej niż umiejętności, a seksualność ma przynosić zysk. System ten gloryfikuje powierzchowność, przesuwa granice intymności, a jednostki uczą się, że można zarabiać, sprzedając swój wizerunek jako produkt.

Zamiast promować rozwój zawodowy, inwestycje czy zdobywanie specjalistycznej wiedzy, system oferuje łatwiej dostępną drogę: monetyzację ciała. Kiedy ma się 20 lat, brak zaplecza finansowego i pragnienie niezależności – to rozwiązanie wydaje się kuszące. Jednak wiąże się z wysokim kosztem psychicznym i społecznym.

Choć powszechnie mówi się, że to „zwyczajna praca” – dane temu przeczą. Aż 73% kobiet na OnlyFans doświadczyło przemocy seksualnej, ponad 80% nękania online, a 37% – naruszenia prywatności przez ujawnienie danych osobowych (Levy & Rasberry, 2022). Znaczna część zmaga się z depresją, zespołem stresu pourazowego i uczuciem oderwania od rzeczywistości. Trudno tu mówić o spełnieniu zawodowym – to raczej konsekwencje głębokiej traumy.

Z pozoru to mężczyźni są jedynymi, którzy ponoszą koszty – płacą co miesiąc niewielkie kwoty za subskrypcje. W rzeczywistości to kobiety tracą znacznie więcej. Aż 67% z nich przyznaje, że praca w tej branży zrujnowała ich relacje osobiste (Levy & Koski, 2021), a wiele nie potrafi wrócić na tradycyjny rynek pracy. Wizerunki, nagrania i nazwiska zostają w sieci na zawsze. Z badań wynika, że ponad połowa twórczyń zmaga się z lękami i depresją (Chatterjee & Rahman, 2023). To, że istnieje popyt, nie usprawiedliwia podaży.

Argument „jej ciało, jej wybór” pojawia się często. Ale trzeba pamiętać, że większość kobiet aktywnych w tej przestrzeni ma od 18 do 24 lat – czyli jest w wieku, w którym układ nerwowy nadal się rozwija. Ośrodki w mózgu odpowiedzialne za podejmowanie decyzji, kontrolę impulsów i ocenę ryzyka dojrzewają dopiero do 25. roku życia. Czy naprawdę można oczekiwać pełnej świadomości konsekwencji?

Społeczeństwo zawiodło. Edukacja nie przygotowuje młodych ludzi do rozumienia emocji, dbania o własne granice czy zarządzania finansami. Rodzice często unikają tematów związanych z seksualnością i wartościami. Media, z kolei, od najmłodszych lat bombardują dzieci wyidealizowanymi obrazami ciała, lajkami jako walutą akceptacji i viralowymi trendami jako sensem życia. Dziewczynki nie rodzą się z potrzebą bycia przedmiotem – uczą się tego, gdy nie mają lepszych wzorców.

Za zarobionymi milionami Sophie Rain kryje się ogromna cena, którą przyjdzie jej zapłacić. Ale są inne możliwości. Można zarabiać godnie i bezpiecznie – inwestując w rozwój, edukację, kompetencje. Otaczając się ludźmi, którzy wspierają, a nie wykorzystują. Tworząc swoją drogę do niezależności na własnych warunkach, w zgodzie z wartościami i zdrowiem psychicznym.

To droga trudniejsza, może wolniejsza – ale pozwala osiągnąć prawdziwą wolność. Nie wymaga poświęcania tego, co najcenniejsze. Można zbudować coś, co będzie trwałe. I nie będzie wymagało wystawiania siebie na sprzedaż.

Dziękujemy, że przeczytałaś/łeś nasz artykuł do końca. Możesz przejść na stronę główną, wejść na naszą stronę na Facebooku, zasubskrybować nas na Instagramie lub posłuchać na Spotify i YouTube. A spragnionych emocji zapraszamy na mNewsy.pl.
Będzie nam niezmiernie miło gdy podzielisz się naszym artykułem ze znajomymi, umieszczając go u siebie na Facebooku lub Instagramie.

Reklama

Aktualne oferty pracy

Zobacz wszystkie
Białystok - centrum
4500-6000 PLN
full-time
Zobacz więcej
Kraków
5000-7000 PLN
part-time
Zobacz więcej
Warszawa
5000-7000 PLN
full-time
Zobacz więcej

Moje wieloletnie doświadczenie pozwala mi na tworzenie treści, które nie tylko przyciągają uwagę, ale także angażują czytelników. Zawsze staram się, aby każdy tekst, który piszę, był interesujący, przystępny i trafiał do szerokiego grona odbiorców.


Reklama

Więcej w Bez tabu

×